Zadzwoń do nas: 77 455 55 46    E-mail: parafia@ppp.opole.pl

Nawiedzenie sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach, misterium Męki Pańskiej wystawiane przez kleryków z seminarium salezjanów oraz modlitwa w opactwie benedyktyńskim w Tyńcu wpisały się w pielgrzymkę parafialną (26 marca 2011 roku), a właściwie pielgrzymkę „między-parafialną”, gdyż gościliśmy również pątników z kilku sąsiednich parafii z Opola, a także z parafii tułowickiej. Nim dojechaliśmy do Krakowa ks. Zygmunt, organizator i duchowy opiekun grupy, przedstawił sylwetkę św. Faustyny. A po modlitwie różańcowej, z rozważaniami zaczerpniętymi z „Dzienniczka” Sekretarki Bożego Miłosierdzia, przyszedł czas na próbę generalną naszego pielgrzymkowego chóru złożonego z ponad 50 głosów. Ola, grając na gitarze, i Marta prowadząc śpiew, przećwiczyły z nami wszystkie pieśni i części stałe, które wpisały się w oprawę muzyczną Eucharystii odprawionej dla pielgrzymów w sanktuarium Miłosierdzia Bożego, w czasie której słowo Boże wygłosił ks. Zygmunt.

Z Łagiewnik ruszyliśmy, również śpiewając, do Wyższego Seminarium Duchownego Towarzystwa Salezjańskiego, którego klerycy od blisko 80 lat w czasie Wielkiego Postu wystawiają misterium Męki Pańskiej. W tym roku jego tytuł zaczerpnęli z pierwszych słów Jana Pawła II, wypowiedzianych tuż po ogłoszeniu wyboru na Solicę Piotrową: „Nie lękajcie się!”. Po spektaklu spotkał nas nie lada zaszczyt, gdyż dzięki pani Basi naszej grupie pozwolono na wspólne zdjęcie z aktorami.

Jako że pogoda w Krakowie była wręcz zimowa, zrezygnowaliśmy ze spaceru na Stare Miasto, decydując się na wizytę w opactwie benedyktyńskim w Tyńcu, gdzie w kościele śś. Apostołów Piotra i Pawła odmówiliśmy Koronkę do Miłosierdzia Bożego, a w czasie wolnym z ciekawością przyglądaliśmy się zabudowaniom opactwa. Pierwsi mnisi osiedlili się na tym wzgórzu w połowie XI w. Zatem w tym przypadku stwierdzenie "wieki temu" nie było ani trochę przesadzone. Tłoczno zrobiło się również między półkami z przetworami mnichów w prowadzonym na terenie opactwa sklepiku. W  drodze powrotnej do Opola pielgrzymkowa schola, a z nią cały autokar, prześpiewała zawartość przygotowanego śpiewnika. Więc potem był i koncert życzeń, i fragment filmu o św. Faustynie, i plany kolejnych pielgrzymkowych wyjazdów. Lecz nim znów wyruszymy w drogę, dziękujemy ks. Zygmuntowi za ten piękny pielgrzynkowy dzień, który dla nas przygotował.